Przejęcie ponad 3,2 tony substancji zawierającej kokainę o wartości ponad 3 miliardów złotych, to sukces odniesiony dzięki współpracy CBŚP, Straży Granicznej i gdańskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Gigantyczna ilość kokainy, która nie trafi na rynek została wysłana z Ekwadoru przez Hamburg do Polski.
Narkotyki były ukryte w zamrożonej pulpie ananasowej. Do sprawy zatrzymano 3 osoby podejrzane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w siedzibie CBŚP o sprawie opowiedział Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki, MSWIA Mariusz Kamiński w towarzystwie Komendanta Głównego Policji gen. insp. Jarosława Szymczyka, Komendanta Głównego Straży Granicznej gen. dyw. SG Tomasza Pragi i Zastępcy Komendanta CBŚP insp. Adama Cieślaka.
Śledczy z Zarządu w Olsztynie Centralnego Biura Śledczego Policji i Morskiego Oddziału Straży Granicznej ustalili, że w jednym z gdyńskich magazynów, należącym do legalnie działającej firmy, przechowywane są 144 metalowe beczki o pojemności 250 kilogramów mające zawierać zamrożoną pulpę ananasową. Towar na zlecenie jednej ze spółek został sprowadzony z Ekwadoru w okresie od 16 listopada do 13 grudnia 2019 roku, najpierw drogą morską do portu w Hamburgu, potem transportem drogowym do Gdyni.
Funkcjonariusze MOSG i CBŚP prześwietlili beczki urządzeniem RTG, a psy Straży Granicznej do wykrywania narkotyków wskazały niektóre z nich jako zawierające narkotyki. Zdecydowano o zatrzymaniu towaru i powołaniu biegłego z zakresu chemii, który w swojej opinii wskazał, że w beczkach było ponad 3,2 tony substancji z zawartością kokainy. Można z tego przygotować około miliona porcji handlowych narkotyku o czarnorynkowej wartości co najmniej 334 mln zł. Gdyby towar trafił do obrotu jego wartość na rynku detalicznym byłaby dziesięciokrotnie większa i wynosiłaby wówczas ponad 3 miliardy złotych. Z uwagi na sposób maskowania narkotyku w zamrożonej pulpie ananasowej, badania chemiczne przeprowadzono z wykorzystaniem niestandardowych metod badawczych.
W celu wyjaśnienia szczegółów sprawy prokuratorzy z Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku wszczęli śledztwo, które powierzono do prowadzenia dwóm jednostkom – policjantom z Zarządu w Olsztynie Centralnego Biura Śledczego Policji i funkcjonariuszom Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Efektem działań śledczych było również zatrzymanie trzech mężczyzn w wieku od 64 do 71 lat, mieszkańców województwa pomorskiego. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy kokaina przypłynęła z Ekwadoru do Hamburga, skąd przetransportowano ją do Polski.
Zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, dwóm z nich przedstawiono zarzut przemytu znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy, a jednemu pomocnictwa w tym przestępstwie. Wszyscy trzej mężczyźni na wniosek Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku zostali tymczasowo aresztowani przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe.
Sprawa ma charakter rozwojowy, badany jest udział innych osób w tym procederze oraz działalność firmy, która sprowadziła narkotyki do Polski. Niewykluczone są kolejne zatrzymania i przejęcie narkotyków.
15-letni kierowca motocykla zignorował sygnały policjantów do zatrzymania się i podjął brawurową ucieczkę, przewożąc pasażera - swojego równolatka. Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez wodzisławskich mundurowych. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.